Mimo śniegowych zasp, nasze dzielne przedszkolaki zdecydowały się na niedługą podróż, której stacją docelową było Muzeum Kolejnictwa. Pięciolatki dowiedziały się tam mnóstwa interesujących rzeczy związanych z podróżowaniem, zarówno w czasach obecnych, jak i minionych. W Muzeum dzieci się czuły bardzo swobodnie, może to za przyczyną Pań oprowadzających grupy, które zabawę w zwiedzanie rozpoczęły od sztandarowej piosenki: Jedzie pociąg z daleka…i z tą piosenką na ustach dzieci mogły oglądać kolejne eksponaty.
Wśród nich na uwagę zasługiwał Pociąg pancerny – jedyny zachowany w Europie pociąg opancerzony. Składa się on, z czteroosiowej lokomotywy wyprodukowanej w Niemczech w 1942 roku i wagonu artyleryjskiego. Na jego wyposażenie składają się dwie armato-haubice oraz dwa karabiny przeciwlotnicze. Pociąg był na wyposażeniu polskiego wojska do lat 70-ch. Następnie trafił do Muzeum Kolejnictwa. Ogromne wrażenie na dzieciach zrobiła również tzw. Salonka Bieruta, wagon, w którym podróżował m.in. Bolesław Bierut, Władysław Gomułka, Piotr Jaroszewicz. W wagonie mieszczą się nadal: kuchnia na węgiel, gabinety wyposażone w eleganckie kanapy i mahoniowe biurka, przedzielone toaletą z prysznicem i szafeczką na przybory do golenia. Największe wrażenie na oglądających robi salon, w którym znajduje się kryształowe lustro w złotej ramie, stół konferencyjny oraz rzeźbione skórzane fotele. Końcowa część wycieczki, najmniej wyczerpująca, polegała na obejrzenia filmu animowanego, ukazującego jak ważne dla ludzi są pociągi. Przedszkolaki za dobre zachowanie i cierpliwość zostały nagrodzone łakociami, po czym udały się do przedszkola na obiad.