20 września dzieci miały okazję obejrzeć przedstawienie „Mała Królewna”. A było to tak…
Na zamku u Króla Lula rodzi się królewna. Jest huczna zabawa… Ale król i królowa zapomnieli zaprosić wróżkę, która mieszka nieopodal zamku. Wróżka rzuca zaklęcie.
Wesoła królewna Lulinka uważa, że jest najważniejsza i najpiękniejsza na świecie. Kiedy zaklęcie zaczyna działać… zamienia się w ropuchę. Ze wstydu opuszcza dom i poznaje smoka, który ma czkawkę; stracha na wróble; zbójnika i oczywiście pięknego księcia, który wybawia ją z opresji i… prosi o rękę. Dzięki swoim przygodom zaczyna rozumieć wartość przyjaźni.